On zimny, a ona gorąca. On nie chce, a ona go trąca. On zimny, on zimy, ona gorąca. On nie chce, on nie chce, ona go trąca. I lewą rączkę na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! On zimny, on zimy, ona gorąca. On nie chce, on nie chce, ona go trąca. I prawą rączkę na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! Ooooo.... On bardzo zimny! Ona gorąca! On wcale nie chce! Ona go trąca! I całe ciało, na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! I całe ciało, na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! On zimny, on zimy, ona gorąca. On nie chce, on nie chce, ona go trąca. I lewą nóżkę na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! On zimny, on zimy, ona gorąca. On nie chce, on nie chce, ona go trąca. I prawą nóżkę na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! Ooooo.... On bardzo zimny! Ona gorąca! On wcale nie chce! Ona go trąca! I całe ciało, na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! I całe ciało, na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! Ooooo.... On bardzo zimny! Ona gorąca! On wcale nie chce! Ona go trąca! I całe ciało, na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! I całe ciało, na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! I całe ciało, na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się, ty stary dziadzie! I całe ciało, na niego kładzie. Ruszaj się, ruszaj się.