Wschodami gwiazd i zachodami Odmierzam czas liści kolorami Odmierzam czas, nie używając dat. Czekaniem na niespodziewane, Straconych szans rozpamiętywaniem, Odmierzam czas, nie używając dat. Nie liczę godzin i lat, To życie mija, nie ja. Bliżej gwiazd, bliżej dna Jestem wciąż taki sam, Wciąż ten sam. Nie licze godzin i lat, To życie mija, nie ja. Z kilku dni w morzu dat Własny swój znaczę ślad, Własny ślad. Zużytych słów przesypywaniem, Gubieniem dróg i odnajdywaniem Odmierzam czas, nie używając dat. Bez godzin i bez kalendarzy Dlugością dni i zmiennością zdarzeń Odmierzam czas, nie używając dat. Nie liczę godzin i lat, To życie mija, nie ja. Bliżej gwiazd, bliżej dna Jestem wciąż taki sam, Wciąż ten sam. Nie licze godzin i lat, To życie mija, nie ja. Z kilku dni w morzu dat Własny swój znaczę ślad, Własny ślad. Bez godzin i bez kalendarzy Dlugością dni i zmiennością zdarzeń Odmierzam czas, nie używając dat.