W kawiarence mały stolik Przy nim siedzisz znów ty Gdzieś gitara coś przygrywa Chyba jest też zakochana Prosisz pierwszy raz o wino Czemu twe oczy smutne są? Czujesz przecież coś od dawna Lecz ty o tym nie wiesz bo: Gitara dziś przygrywa takt Tak smutny że aż słów mi brak Bo kocham wciąż lecz jak to rzec Twój oczu blask wciąż peszy mnie Gitara dziś przygrywa takt Tak smutny że aż słów mi brak Bo kocham wciąż lecz jak to rzec Twój oczu blask wciąż peszy mnie Znów spoglądasz w moją stronę Serce aż z bólu płacze Myślę: może coś mi powiesz Lecz ty myślisz inaczej Dziś dla ciebie znów tu jestem Gra gitara i śpiewam ja Lecz cóż z tego że tu siedzę Kiedy w oku krąży łza Gitara dziś przygrywa takt Tak smutny że aż słów mi brak Bo kocham wciąż lecz jak to rzec Twój oczu blask wciąż peszy mnie Gitara dziś przygrywa takt Tak smutny że aż słów mi brak Bo kocham wciąż lecz jak to rzec Twój oczu blask wciąż peszy mnie Gitara dziś przygrywa takt Tak smutny że aż słów mi brak Bo kocham wciąż lecz jak to rzec Twój oczu blask wciąż peszy mnie Twój oczu blask wciąż peszy mnie