Różowy świt Ociera z oczu resztę snu Krople rosy, jak wielkie łzy Zabłysły światłem porannych zórz A noc odpływa za siedem mórz Aby zdążyć hen, na drugi brzeg Pora już na kolejny słoneczny dzień Prawie nigdy nie pada deszcz W Kalifornii Przez cały rok tu lato trwa Jak mówią prawie raj Tyle słońca masz ile chcesz W Kalifornii Przez cały rok każdego dnia Czy to grudzień, czy maj Spóźniony zmierzch Do okien nam zagląda już Pomalował korony drzew Rozpalił ognie na szczytach gór A fale szumią i szumią do snu Coraz bliżej Czarnej Damy cień Mija znów Jeszcze jeden słoneczny dzień Prawie nigdy nie pada deszcz W Kalifornii Przez cały rok tu lato trwa Jak mówią prawie raj Tyle słońca masz ile chcesz W Kalifornii Przez cały rok każdego dnia Czy to grudzień, czy maj Prawie nigdy nie pada deszcz W Kalifornii Przez cały rok tu lato trwa Jak mówią prawie raj Tyle słońca masz ile chcesz W Kalifornii Przez cały rok każdego dnia Czy to grudzień, czy maj Prawie nigdy nie pada deszcz W Kalifornii Przez cały rok tu lato trwa Jak mówią prawie raj Tyle słońca masz ile chcesz W Kalifornii Przez cały rok każdego dnia Czy to grudzień, czy maj