Portowych świateł blask Przypomni chwile razem z tobą Odpływam znowu w świat By szukać cię wśród fal Lecz wiedz że wrócę tu By znów odnaleźć miłość swoją W blasku portowych lamp Będziemy ty i ja Był dzień radosny, Dzień wesoły, piękny dzień Lecz tamta chwila była Tylko krótkim snem Za oknem pada deszcz I noc już zniża się do portu Me serce smutne jest Że znów opuszczam cię Portowych świateł blask Znów mi przypomniał chwile z tobą Nic nie rozłączy nas Wciąż tylko ty i ja Dziś wiem już jak to jest Gdy każdy pójdzie swoją drogą Nie wstydzę się tych łez Coś mnie do ciebie gna Jest dzień radosny, Dzień wesoły, piękny dzień Te wspólne chwile Już nie będą krótkim snem Za oknem świateł deszcz I noc zapada już nad portem Me serce cieszy się Że znów znalazłem cię Za oknem świateł deszcz I noc zapada już nad portem Me serce cieszy się Że znów znalazłam cię Me serce cieszy się Że znów znalazłam cię