Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem, Żeby ciebie spotkać w małym kącie świata, Żeby z tobą zostać na calutkie lata. Malowane na niebiesko okiennice, Słoneczniki wyglądają na ulicę Na podwórzu kundel biały, pręży się bury kot, A twe oczy tak się śmiały, gdy patrzyłaś mi wprost. Gdy wróżyłaś z mojej ręki, nie pytałaś, Chleba dałaś, wody dałaś, miodu dałaś, W sad wiosenny mnie powiodłaś między drzewa I zacząłem swoją rzewną piosnkę śpiewać. Raz! Dwa! Trzy! Cztery! Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem, Żeby ciebie spotkać w małym kącie świata, Żeby z tobą zostać na calutkie lata. Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem, Żeby ciebie spotkać w małym kącie świata, Żeby z tobą zostać na calutkie lata. Powiadali przyjaciele, że za górą, Powiadali przyjaciele, że za rzeką Mieszka młoda, piękna lica, Co jest dla mnie jak skarb, To nie żadna czarownica, ktoś wymyślił żart. Czemu oni twoich czarów tak się bali, Czemu oni czarownicą cię nazwali, Czemu oni nie widzieli twej urody, Czemu oni nie płynęli przez twe wody? Raz! Dwa! Trzy! Cztery! Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem, Żeby ciebie spotkać w małym kącie świata, Żeby z tobą zostać na calutkie lata. Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem, Żeby ciebie spotkać w małym kącie świata, Żeby z tobą zostać na calutkie lata. Powiadali przyjaciele, że za górą, Powiadali przyjaciele, że za rzeką Mieszka młoda czarownica Której szkoda „na stos”. Mieszka młoda piękna lica co wywróży mi los Powiadali przyjaciele, każdy szczery Że się boją czarownicy kawalery Że się boją czarownicy wszyscy chłopcy Może ja się jej nie zlęknę bom tu obcy Raz! Dwa! Trzy! Cztery! Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem, Żeby ciebie spotkać w małym kącie świata, Żeby z tobą zostać na calutkie lata. Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem, Żeby ciebie spotkać w małym kącie świata, Żeby z tobą zostać na calutkie lata. Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem, Żeby ciebie spotkać w małym kącie świata, Żeby z tobą zostać na calutkie lata. Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem, Żeby ciebie spotkać w małym kącie świata, Żeby z tobą zostać na calutkie lata.