Gdy, pamiętam jak dziś Żegnaliśmy się Po pierwszym spotkaniu I gdy było nam tak Tak smutno jak jest Przy każdym rozstaniu Nie wiedziałam co mam Powiedzieć by nam Nie było już smutno Więc tej nocy bez gwiazd Mówiliśmy tak Do jutra, do jutra Spotkamy się znów Pamiętaj kochanie Że jutro spotkanie Do jutra, do jutra Spotkamy się tu Znów będzie wspaniale Pamiętaj kochanie Narazie, do jutra Do jutra, do jutra Dziś przybyło nam lat I skończył się czas Tych spotkań i rozstań I wystarczy pchnąć drzwi Obejrzeć się w tył By ujrzeć twą postać Lecz się zdarza nie raz Że wstąpi coś w nas Rozdziela nas kłótnia Wtem, tak właśnie jak dziś Pojawia się myśl Do jutra, do jutra Spotkamy się znów Pamiętaj kochanie Że jutro spotkanie Do jutra, do jutra Spotkamy się tu Znów będzie wspaniale Pamiętaj kochanie Narazie, do jutra Do jutra, do jutra Te dwa słowa są jak W mym ręku latarka Gdy światła brak Gdy życie znów staje się smutne To mówię do jutra Do jutra, do jutra Spotkamy się znów Pamiętaj kochanie Że jutro spotkanie Do jutra, do jutra Spotkamy się tu Znów będzie wspaniale Pamiętaj kochanie Narazie, do jutra Do jutra, do jutra Narazie, do jutra Do jutra, do jutra Narazie, do jutra Do jutra, do jutra Narazie, do jutra Do jutra, do jutra