Już jest ten dzień, Już jest ten czas. Ty wracasz znów, Z tych długich tras To jest, ten dzień, Już jest ten czas. By dotknąć cię I przytulić się. Od świtu okręt twój, Na redzie stoi. Ja w porcie czekam, bo, Zejdziesz na ląd A w drżącej dłoni mam, Twój kwiat magnolii. Wspominam dzień, gdy ty, Odpłynąłeś stąd. Ten rok, ja wiem, To próby czas. Ja cała drżę, Kolejny raz. Ten kwiat, ja wiem, To jest nasz znak. Czy przyjdę tu? Czy pamiętam cię? Od świtu okręt twój, Na redzie stoi. Ja w porcie czekam, bo, Zejdziesz na ląd A w drżącej dłoni mam, Twój kwiat magnolii. Wspominam dzień, gdy ty, Odpłynąłeś stąd. Od świtu okręt twój, Na redzie stoi. Ja w porcie czekam, bo, Zejdziesz na ląd A w drżącej dłoni mam, Twój kwiat magnolii. Wspominam dzień, gdy ty, Odpłynąłeś stąd. A ty mówiłaś mi, Za kilka chwil. Miłość zwiędnie tak, Jak ten magnolii kwiat. Od świtu okręt twój, Na redzie stoi. Ja w porcie czekam, bo, Zejdziesz na ląd A w drżącej dłoni mam, Twój kwiat magnolii. Wspominam dzień, gdy ty, Odpłynąłeś stąd. Wspominam dzień, gdy ty, Odpłynąłeś stąd. Wspominam dzień, gdy ty, Odpłynąłeś stąd.