Gdzieś daleko stąd, Stoi polski dom. Wśród zielonych palm, Płonie słońca żar. W dali poszum fal, Pragnie przegnać żar. Że to nie jest sen, Lecz gwiazdkowy sen. Australijska kolęda, Gdzieś na krańcu świata. Chce przywołać święta, W samym środku lata. Australijska kolęda, Tam gdzie krzyż południa, Szuka pierwszej gwiazdy I śnieżnego grudnia. Z wielu świata stron, Każdy polski dom, W ten niezwykły dzień, Swe kolędy śle. Lecz najcieplej z nich, Ta właśnie kolęda brzmi, Co zrodziła się, Tam gdzie wstaje nowy dzień. Australijska kolęda, Gdzieś na krańcu świata. Chce przywołać święta, W samym środku lata. Australijska kolęda, Tam gdzie krzyż południa, Szuka pierwszej gwiazdy I śnieżnego grudnia.