To już czasu szmat, Dwa tysiące lat. Można się pogubić W karuzeli dat. Czuję nowy rytm. Dynamiczny rytm, Który już za chwilę Może zmienić świat Powiedzieć trudno, co nam da, Ta nadchodząca chwila. W głębi duszy rytm już gra I nigdy nie będzie go brak. To już czasu szmat, Dwa tysiące lat. Można się pogubić W karuzeli dat. Hu! Ten dwudziesty wiek, Zwariowany wiek. To był dobry finał Dwóch tysięcy lat. Nabrał stary świat, Nagle nowych sił. W sto lat zmienił więcej Niż przez tysiąc lat. Powiedzieć trudno, co nam da, Ta nadchodząca chwila. Kiedy trzecie tysiąc lat, Otwiera nam tak wiele szans. Ten dwudziesty wiek, Zwariowany wiek. To był dobry finał Dwóch tysięcy lat. Yeah! Ladies and Gentleman! Girl and Boys! Panie i Panowie! Chłopcy i Dziewczęta! Oto przed wami: Orkiestra ostatniej szansy! [vokaliza] Ty tyryrytyry bob bob bob Ty tyry bob bob Bym byrym bym Bym byrym bym Tyryki bob Tyryki bob Tyryki bob Bob bob Bob a lula Be bob a lula Bob be bob a lula Bob bob bob a lula Siriki bob siriki bob Siriki bob bob! To już czasu szmat, Dwa tysiące lat. Można dzisiaj wypaść Z karuzeli dat. Poczuj nowy rytm, Dynamiczny rytm. Trzeba iść do przodu, Nie oglądać się. Powiedzieć trudno, co nam da, Ta nadchodząca chwila. Czas niesie tyle nowych spraw, Niech porwie nas dziś nowy świat. To już czasu szmat, Dwa tysiące lat. Można dzisiaj wypaść Z karuzeli dat.