Z otchłani ciszy z mroku dna, Iskra nadziei w górę gna. I tym co teraz w morzu łez, Najlepsze dziś wypełni się. Bo trzeba uwierzyć w to I mocno żyć, Pochwycić w dłonie wiatr. Niech niesie cię przez los, Twa srebrna nić, Gdy w sercu wiarę masz. Niech cichej nocy biały puch, Wypełni dobry świat ze snu. I już po prostu wszystko wiesz, Najlepsze dziś wypełni się. Ooooooouoo... Ten ogień w nas rozproszył mrok, Gdy tajemnicy smak o krok. Na wspólnym cieple naszych serc, To co najlepsze spełni się. Bo trzeba uwierzyć w to I mocno żyć, Pochwycić w dłonie wiatr. Niech niesie cię przez los, Twa srebrna nić, Jeśli w sercu wiarę masz. Niech cichej nocy biały puch, Wypełni dobry świat ze snu. I już po prostu wszystko wiesz, Najlepsze dziś wypełni się. Ooooooouo... uuuu... hmm... Bo trzeba uwierzyć w to I mocno żyć, Pochwycić w dłonie wiatr. Z otchłani ciszy z mroku dna, Iskra nadziei w górę gna. I tym co teraz w morzu łez, Najlepsze dziś wypełni się. Najlepsze dziś wypełni się.