Biała Mewa odleciała w siną dal, Zabierając z sobą smutek, żal. Gdy Marynarz wzrokiem gonił ją, Wiedział, że odnajdzie tamten dom. Biała Mewa leci teraz gdzieś przez świat, Nie zabłądzi, bo swą drogę zna. Droga wiedzie, gdzie rodzinny dom, Gdzie na progu czeka wierny ktoś. Biała Mewo, leć daleko! Do dziewczyny, Stęsknionej ciepłych słów. Biała Mewo, leć daleko! Tam gdzie czeka znów, Rodzinny domu próg. Biała Mewa odleciała w siną dal, Lecz powróci na swój morski szlak. Polubiła marynarską brać, I na wachcie będzie wiernie trwać. Biała Mewa jest jak fali morskiej ślad. To przypływa, to odpływa w dal, Jak miłości i tęsknoty wiatr, Więc ją kochaj tak jak kocham ja. Biała Mewo, leć daleko! Do dziewczyny, Stęsknionej ciepłych słów. Biała Mewo, leć daleko! Tam gdzie czeka znów, Rodzinny domu próg. Biała Mewo, leć daleko! Do dziewczyny, Stęsknionej ciepłych słów. Biała Mewo, leć daleko! Tam gdzie czeka znów, Rodzinny domu próg.