To był naprawdę piękny bal. I ja w sukience jak we mgle. Tyle dziewcząt innych znał, A wybrał właśnie mnie. I potem tylko na mnie patrzył. Piękny bal... Wybrał z innych tylko mnie, Tylko mnie... Chcę jak z bajki życie mieć. Wierzę w to, że ja, Że to ja zdobędę wreszcie to, co chcę. Kiedy w oczy wieje wiatr, Niepotrzebnie płyną łzy. Gdy jest źle, to dobry znak, Bo może znów lepiej być. Wybierz raz mnie. Wiesz, że tu jestem, W szarym tłumie znajdziesz mnie gdzieś. Ja czekam na twój znak. Odnajdź mnie, Nim minie jeszcze jeden dzień, dzień. Dziś wygram wszystko albo nic. Już dziś... Ja wiem... Wiem, że są tysiące takich jak ja. Jak ja... Znów zwykły zrobię błąd, Na swe złudzenia stracę czas. Lecz chcę dalej iść pod prąd, I wciąż szukać trudnych tras. Czas już otrzeć łzy. Nie będzie źle, musi lepiej być. Może właśnie ja wygram dziś, Wygram, będę robić to co chcę, Nim marzenia sprawdzą się właśnie mnie. Wybierz raz mnie. Znajdź mnie... Jeszcze dziś...