Wow, wow... Taki dzień się zdarza raz, Tylko raz i więcej nie. Jak zatrzymać czas, Jak zatrzymać ten najpiękniejszy w życiu dzień? Taki dzień z zapachem łąk, Z kroplą słońca na serca dnie. Nie wiem jak i skąd, Wpadł do moich rąk, I uśmiecha się. Ptaków świergotem podfrunął do okien od świtu. W słońcu się mieni tysiącem odcieni błękitu. Tak mi z tym dobrze, Jak tylko być może najlepiej. Choć wiatr ze śmiechem powtarza mi: Taki dzień się zdarza raz, Tylko raz i więcej nie. Jak zatrzymać czas, Jak zatrzymać ten najpiękniejszy w życiu dzień? Taki dzień z zapachem łąk, Z kroplą słońca na serca dnie. Nie wiem jak i skąd, Wpadł do moich rąk, I uśmiecha się. Wow, wow... Wow, wow... Taki dzień się zdarza raz, Tylko raz i więcej nie. Jak zatrzymać czas, Jak zatrzymać ten najpiękniejszy w życiu dzień? Taki dzień z zapachem łąk, Z kroplą słońca na serca dnie. Nie wiem jak i skąd, Wpadł do moich rąk, I uśmiecha się. Taki dzień się zdarza raz, Tylko raz i więcej nie. Jak zatrzymać czas, Jak zatrzymać ten najpiękniejszy w życiu dzień? Taki dzień z zapachem łąk, Z kroplą słońca na serca dnie. Nie wiem jak i skąd, Wpadł do moich rąk, I uśmiecha się.