Hej! Stary, spójrz! Czarna chmura rośnie w dali. Hey, haul away, ciągnij go Joe! No stary czy widzisz ją? Ta czarna chmura na nas wali. Hey, haul away, ciągnij go Joe! A kiedy byłem mały brzdąc, Wuj brał mnie na kolana. Hey, haul away, ciągnij go Joe! Hej! Płacząc rzewnie whisky pił, Pił ze mną aż do rana. Hey, haul away, ciągnij go Joe! Posłuchaj synu, mówił mi, Byś kiedyś nie żałował. Hey, haul away, ciągnij go Joe! Wujowi twemu, straszna rzecz, Odpadła, bo go nie używał. Hey, haul away, ciągnij go Joe! Hej! By nie powtórzyć błędu, Wcześnie wziąłem się za kobity. Hey, haul away, ciągnij go Joe! Poznałem pierwszy miodu smak Z dziewczyną z London City. Hey, haul away, ciągnij go Joe! Jankeska jedna rzekła mi: "Chodź ze mną, nie bądź głupi!" Hey, haul away, ciągnij go Joe! Przez dwa tygodnie, mówię wam, Mi oglądała tylko sufit. Hey, haul away, ciągnij go Joe! A potem była „Spanish Girl”, Była gruba i leniwa. Hey, haul away, ciągnij go Joe! Ukradła całą forsę I uciekła, głupia Baba! Hey, haul away, ciągnij go Joe! No, no, i tak to szło, A teraz w Gdyni Lolę mam. Hey, haul away, ciągnij go Joe! Hej! Lola to skra, To łza, to cudo, mówię wam. Hey, haul away, ciągnij go Joe! Hej! Buzia, nózia, rąsia, włos I biuścik, i to, co lubię... Hey, haul away, ciągnij go Joe! No ciąg brachu, ciągaj go, Bo jak go lubię to podłubię! Hey, haul away, ciągnij go Joe! Hej! Biała czy czarna, czy kolorowa. Hey, haul away, ciągnij go Joe! Hej! Lolę, tę Lolę, mą Lolę bierz, Bo Lola dziewucha zdrowa! Hey, haul away, ciągnij go Joe!