Gdzie są dziś te moje wielkie plany? Gdzie Mercedes, a gdzie wielki szmal? Mówisz mi, że znów byłem pijany. A ja tylko jedno w głowie mam! No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Dla urody, dla ochłody miła ma. No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Znów pokusa na Krakusa, pali nas! Gdzie są dziś te moje wielkie słowa? Gdzie dziewczyny prawie jak ze snu? Mnie od rana bardzo boli głowa. I o jednym tylko myślę znów. No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Dla urody, dla ochłody miła ma. No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Znów pokusa na Krakusa, pali nas! No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Dla urody, dla ochłody miła ma. No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Znów pokusa na Krakusa, pali nas! No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Dla urody, dla ochłody miła ma. No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Znów pokusa na Krakusa, pali nas! No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Dla urody, dla ochłody miła ma. No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Znów pokusa na Krakusa, pali nas! To nie dla mnie szkoła ani praca. Na osiedlu ze mnie śmieją się. Dla mnie tylko picie się opłaca. I ja o tym myślę cały dzień. No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Dla urody, dla ochłody miła ma. No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Znów pokusa na Krakusa, pali nas! No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Dla urody, dla ochłody miła ma. No i gul, gul, gul! No i tra la, la! Znów pokusa na Krakusa, pali nas!