Znam twoje sny, Wszystko chcesz wiedzieć sam, Jak grubas, co trzy rozumy już zjadł I tak jak ja, chcesz być ważny jak paw Patrzeć w dół na świat. Na kłótnie masz Zawsze chęć, lubisz złość Gdy rację masz, nie ustąpisz o włos. Lecz gdyby nas Ślepy los skrzywdzić chciał, Będziesz przy mnie stał. Przyjaciel wie, ile wart jest sam, Przyjaciel wie, kiedy odejść ma. A gdy już jest, wszystko wie bez słów, Przyjaciel mój umie żyć za dwóch. Znasz moje sny, Wszystko chcesz wiedzieć sam, Jak grubas, co trzy rozumy już zjadł I tak jak ty chcę być ważna jak paw Patrzeć w dół na świat. Na kłótnie mam Zawsze chęć, lubię złość Gdy rację mam, nie ustąpię o włos. Lecz gdyby nas Ślepy los skrzywdzić chciał, Będziesz przy mnie stał. Przyjaciel wie, ile wart jest sam, Przyjaciel wie, kiedy odejść ma. A gdy już jest, wszystko wie bez słów, Przyjaciel mój umie żyć za dwóch. Przyjaciel wie, co to śmiech do łez I zawsze jest, gdy potrzebny jest. I choćbyś miał całe złoto gwiazd, Bez niego dni w końcu stracą blask. Przyjaciel wie, ile wart jest sam, Przyjaciel wie, kiedy odejść ma. A gdy już jest, wszystko wie bez słów, Przyjaciel mój umie żyć za dwóch. Przyjaciel wie, co to śmiech do łez I zawsze jest, gdy potrzebny jest. I choćbyś miał całe złoto gwiazd, Bez niego dni w końcu stracą blask. Przyjaciel wie, ile wart jest sam, Przyjaciel wie, kiedy odejść ma. A gdy już jest, wszystko wie bez słów, Przyjaciel mój umie żyć za dwóch. Przyjaciel wie, co to śmiech do łez I zawsze jest, gdy potrzebny jest. I choćbyś miał całe złoto gwiazd, Bez niego dni w końcu stracą blask.