Nie marnuj czasu na wykrętów tysiąc, Chcesz odejść, kto cię trzyma? Drogę znasz, Też były w moim życiu miłe chwile, A kto winien, po co pytać, co to da. Idź sobie, idź stąd, mam cię dość, I nie szukaj mnie już na drodze swej, Skoro, Nie umiesz żyć ze mną, I chcesz wolnym być, Idź sobie stąd gdzie chcesz. Chcesz wyrzucić z siebie to, co gryzie, By czyste mieć sumienie, jak me łzy, Choć rozstanie z tobą nie jest wcale miłe, Gdy odejdziesz pewnie także ulży mi. Idź sobie, idź stąd, mam cię dość, I nie szukaj mnie już na drodze swej, Skoro, Nie umiesz żyć ze mną, I chcesz wolnym być, Idź sobie stąd gdzie chcesz. Idź sobie, idź stąd, mam cię dość, I nie szukaj mnie już na drodze swej, Skoro, Nie umiesz żyć ze mną, I chcesz wolnym być, Idź sobie stąd gdzie chcesz. Idź sobie stąd gdzie chcesz.