Widziałam wiatr o siwych włosach, Roznosił spokój wśród pól, W ciepłe babie lato kości grzał. A innym razem lasy kosił, Ostrzem spadał z gór, Młody był, Bogiem był i gnał wolny tak. OO! Wiele dni, wiele lat Czas nas uczy pogody, Zaplącze drogi, pomyli prawdy, Nim zboże oddzieli od trawy. Bronisz się, siejesz wiatr, Myślisz: jestem tak młody, Czas nas uczy pogody, Tak od lat, od od od od lat. yeah.. wow! Widziałam dni w muzeach sennych O wnętrzach zimnych jak lód, Starsi ludzie w rogach pustych sal. Huu hoo... Księgi pięknych myśli pełne Pokrył gruby kurz. Herbaty smak, Kapci miękkich szum, spokój serc. OO! Wiele dni, wiele lat Czas nas uczy pogody, Zaplącze drogi, pomyli prawdy, Nim zboże oddzieli od trawy. Bronisz się, (bronisz się,) Siejesz wiatr, (siejesz wiatr,) Myślisz: jestem tak młody, Czas nas uczy pogody, Tak od lat, od od od lat. yeah.. O! Wielu ludzi czas wyleczył z ran, Zamienił w spokój burzę krwi. huuuuuuuuuuuuu… Może kiedyś tam, poniesie wiatr, Znów czoła wypogodzi i wygładzi brwi. O o o o! huuu... O o... OO! Wiele dni, (wiele dni) Wiele lat, (wiele lat,) Czas nas uczy pogody, Zaplącze drogi, (zaplącze drogi,) Pomyli prawdy, (pomyli prawdy,) (Nim zboże) nim zboże oddzieli od trawy. o o o o! Bronisz się, (bronisz się,) Siejesz wiatr, (siejesz wiatr,) Myślisz: jestem tak młody, o o o o! Czas nas uczy pogody, Tak od lat, od od od od... Tak od lat od lat OOO! Hu! Tak tak tak tak!