Kilka spojrzeń i gestów, Później randka, odwagi... Przecież to nie zaszkodzi, Gdy zabawić się chcę. Dałaś więcej niż chciałem, Później czasu nie miałem, By pożegnać się, I by powiedzieć ci, że... Jutro nie będziesz mą dziewczyną, Zniknie z dłoni uścisków ślad. Skończy się krótka nasza miłość, I pryśnie tej nocy czar. Jutro nie będziesz mą dziewczyną, Zniknie z dłoni uścisków ślad. Skończy się krótka nasza miłość, I pryśnie tej nocy czar. Tej nocy czar... Tej nocy czar... Tej nocy czar... Tej nocy czar... Tej nocy czar... Głupia sprawa, tak wyszło, Że tak stało się. Nawet nie wiem, Czy chciałbym cofnąć życia bieg. Przecież sama wiesz dobrze, Taka noc się zdarza raz. Więc pozwól mi iść, A ty dalej się baw. Jutro nie będziesz mą dziewczyną, Zniknie z dłoni uścisków ślad. Skończy się krótka nasza miłość, I pryśnie tej nocy czar. Jutro nie będziesz mą dziewczyną, Zniknie z dłoni uścisków ślad. Skończy się krótka nasza miłość, I pryśnie tej nocy czar. Tej nocy czar... Tej nocy czar... Tej nocy czar... Tej nocy czar... Tej nocy czar... Jutro nie będziesz mą dziewczyną, Zniknie z dłoni uścisków ślad. Skończy się krótka nasza miłość, I pryśnie tej nocy czar. Jutro nie będziesz mą dziewczyną, Zniknie z dłoni uścisków ślad. Skończy się krótka nasza miłość, I pryśnie tej nocy czar. Tej nocy czar...