Posłuchaj, Jak morze do siebie coś gada. Posłuchaj, Jak echo wspomina ballada. Posłuchaj, Jak mewy siadają z łopotem. Posłuchaj, Posłuchaj i popatrz. Wszystkie barwy lipca Znajdziesz w Kołobrzegu. Tu morze błękitne, błękitne jak len. Tu słońce złociste, Jak dukat na niebie. Tu róże czerwone, Gdy płonie w nich dzień. Wszystkie barwy lipca Znajdziesz w Kołobrzegu. Tu wieczór jest iskrą, nim zgasi ją noc. Po piasku wygrzanym i bielszym od śniegu Pójdziemy na molo, By spojrzeć na port. Posłuchaj Legendy o czasie zaślubin. Posłuchaj Jak dźwięczy piosenka w mundurze. Posłuchaj Jak echo ją niesie daleko. Posłuchaj jej tu, Nad Parsętą. Wszystkie barwy lipca Znajdziesz w Kołobrzegu. Tu morze błękitne, jak len. Tu słońce złociste, Jak dukat na niebie. Tu róże czerwone, Gdy płonie w nich dzień. Wszystkie barwy lipca Znajdziesz w Kołobrzegu. Tu wieczór jest iskrą, nim zgasi ją noc. Po piasku wygrzanym i bielszym od śniegu Pójdziemy na molo, By spojrzeć na port. Wszystkie barwy lipca Znajdziesz w Kołobrzegu. Tu wieczór jest iskrą, nim zgasi ją noc. Po piasku wygrzanym i bielszym od śniegu Pójdziemy na molo, By spojrzeć na port.