Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeden z was mnie zdradzi... Ewangelia według świętego Jana ECCE HOMO, ECCE HOMO, ECCE HOMO znaczyło, że OTO JEST CZŁOWIEK. ECCE HOMO, ECCE HOMO, Wianek z cierni na głowie, Płaszcz, by bardziej poniżyć. ECCE HOMO, ECCE HOMO, ECCE HOMO rzekł Piłat, ludzie rzekli: UKRZYŻUJ! UKRZYŻUJ! UKRZY KRZY KRZY KRZY KRZYŻUJ! Judaszowe srebrniki i jak cierń w oku, zdrada, Biada tobie, Judaszu, twoim bliźnim też biada! Ręce mył Poncjusz Piłat, gdy na zbrodnię się godził. Rzekł Pan: lepiej by było, gdyby się nie narodził. ECCE HOMO, ECCE HOMO, ECCE HOMO znaczyło, że OTO JEST CZŁOWIEK. ECCE HOMO, ECCE HOMO, Wianek z cierni na głowie, Płaszcz, by bardziej poniżyć. ECCE HOMO, ECCE HOMO, ECCE HOMO rzekł Piłat, ludzie rzekli: UKRZYŻUJ! UKRZYŻUJ! UKRZY KRZY KRZY KRZY KRZYŻUJ! Apostołów skarbniku, na co ci taka bieda, na co liche srebrniki, skoro Boga masz sprzedać? Pocałunek Judasza, w którym umarła miłość, na śmierć wiodąc Mesjasza, ręce mył Poncjusz Piłat. ECCE HOMO, ECCE HOMO, ECCE HOMO znaczyło, że OTO JEST CZŁOWIEK. ECCE HOMO, ECCE HOMO, Wianek z cierni na głowie, Płaszcz, by bardziej poniżyć. ECCE HOMO, ECCE HOMO, ECCE HOMO rzekł Piłat, ludzie rzekli: UKRZYŻUJ! UKRZYŻUJ! UKRZY KRZY KRZY KRZY KRZYŻUJ! Niechaj błagalne modły, by tę winę odkupić, za Judasza, co podły, za człowieka, co głupi... Ręce mył Poncjusz Piłat, Judasz z pętlą się godził. Rzekł Pan: lepiej by było, gdyby się nie narodził. ECCE HOMO, ECCE HOMO, ECCE HOMO znaczyło, że OTO JEST CZŁOWIEK. ECCE HOMO, ECCE HOMO, Wianek z cierni na głowie, Płaszcz, by bardziej poniżyć. ECCE HOMO, ECCE HOMO, ECCE HOMO rzekł Piłat, ludzie rzekli: UKRZYŻUJ! UKRZYŻUJ! UKRZY KRZY KRZY KRZY KRZYŻUJ! Judaszowe srebrniki i jak cierń w oku zdrada, Biada tobie, Judaszu, twoim bliźnim też biada! Niechaj błagalne modły, by tę winę odkupić, za Judasza, co podły, za człowieka, co głupi... ECCE HOMO!