Szary nudny dzień, Za oknem deszcz, Powietrzem tchnie. Dawno bym już spał, Lecz wiem, że dziś odnajdę cię. Wyłonię się jakby z nikąd, Gdy będziesz w deszczu stać. Zawiozę cię gdzieś, Gdzie pięknie jest, I wolno płynie czas. Coś połączyło nas, I stanął w miejscu czas, Ale to był bal, Dokoła świateł blask, Zróbmy to jeszcze raz, Zanim będzie żal. Ten taniec wiecznie trwa, Muzyka w sercach gra, Ile to już lat. Los nas połączył, Widocznie tak chciał, I szczęście tej nocy nam dał. Spójrz jak dobrze jest, Gdy razem dziś możemy być, Smutne szare dni, jesienne, A nam chce się żyć. Pomyśleć, że tak daleko, Szukałem szczęścia gdy, Znalazłem go obok siebie, A tym szczęściem byłaś ty. Coś połączyło nas, I stanął w miejscu czas, Ale to był bal, Dokoła świateł blask, Zróbmy to jeszcze raz, Zanim będzie żal. Ten taniec wiecznie trwa, Muzyka w sercach gra, Ile to już lat. Los nas połączył, Widocznie tak chciał, I szczęście tej nocy nam dał. Coś połączyło nas, I stanął w miejscu czas, Ale to był bal, Dokoła świateł blask, Zróbmy to jeszcze raz, Zanim będzie żal. Ten taniec wiecznie trwa, Muzyka w sercach gra, Ile to już lat. Los nas połączył, Widocznie tak chciał, I szczęście tej nocy nam dał. Los nas połączył, Widocznie tak chciał, I szczęście tej nocy nam dał.