Miłość zesłał nam los, A mnie obiecał raz. Byłem, jak inny ktoś Z nadzieją na życie "naj". Sonet, sonet, sonet dla miłości, Choć poeci opiewali ją nie raz. Sonet zaufania i zazdrości, Bo była, jest i będzie tak, jak czas. Miłość, to ty i ja I życie, co nie jest grą. Słowa niepewne tak, A kruche, jak cienkie szkło. Sonet, sonet, sonet dla miłości, Choć poeci opiewali ją nie raz. Sonet zaufania i zazdrości, Bo była, jest i będzie tak, jak czas. Miłość, samotne dni I kłamstwo, odejdź, gdy chcesz. Pustka, zbyt słone łzy. Ach, nie... to tylko deszcz! Sonet, sonet, sonet dla miłości, Choć poeci opiewali ją nie raz. Sonet zaufania i zazdrości, Bo była, jest i będzie tak, jak czas. Sonet, sonet, sonet dla miłości, Choć poeci opiewali ją nie raz. Sonet zaufania i zazdrości, Bo była, jest i będzie tak, jak czas.