Daleko gdzieś Wenecja, Gondole z lampionami, Śpiewają gondolierzy Szczęśliwie zakochanym. Śpiewają o miłości, W zaułkach echo gra I cichnie zasłuchany wiatr. Gondolierzy znad Wisły Barkami wożą piach, Mieszają wiosłem złoto Odbitych w wodzie gwiazd. Gwiazd, które zbladły rankiem, Nim sierp księżyca znikł, Gdy wstawał nad Warszawą Nowy, słoneczny świt. Gondolierzy znad Wisły Barkami wożą piach, Mieszają wiosłem złoto Odbitych w wodzie gwiazd. Gwiazd, które zbladły rankiem, Nim sierp księżyca znikł, Gdy wstawał nad Warszawą Nowy, słoneczny świt. Mieszkają bez adresu. Kto chciałby do nich pisać, Niech pisze: Pierwsza barka przy moście. Rzeka Wisła. Rzeka Wisła.