Kiedy wsiadłem na statek I opuściłem słoneczny brzeg. Grecjo Ty piękny kraju, Czy jeszcze kiedyś zobaczę Cię. Czy powrócę jeszcze Do słonecznej Grecji? Tam zostawiłem swoje marzenia I niespełnione sny. Miłości, która dawno minęła, Przebrzmiała już. Pozostawiła gorycz wspomnieniach I w oczach moich łzy. Szczęście tam zostawiłem I wielka miłość została z nim. Dziewczynę niebieskooką O której ciągle po nocach śnię. Czy powrócę jeszcze Do słonecznej Grecji? Tam zostawiłem swoje marzenia I niespełnione sny. Miłości, która dawno minęła, Przebrzmiała już. Pozostawiła gorycz wspomnieniach I w oczach moich łzy. Czy powrócę jeszcze Do słonecznej Grecji? Tam zostawiłem swoje marzenia I niespełnione sny. Miłości, która dawno minęła, Przebrzmiała już. Pozostawiła gorycz wspomnieniach I w oczach moich łzy.