Kiedyś całkiem młoda panna Mamy zapytała; Co mam robić bym się Chłopcom wszystkim podobała? Musisz czujna być jak żołnierz, Dobrze mówi mama. Jeśli musisz iść na tańce, Potańcz sobie sama. A ty kochaj, a ty szalej I nie ważne, co dalej! Kochaj! Szalej! A ty kochaj, a ty szalej I nie ważne, co dalej! Kochaj! Szalej! Nie używaj szminek, pudrów Czy innych pomadek. W domu zawsze siedź wieczorem, To unikniesz wpadek. Musisz swoje ciało skrzętnie Pod, ubranie chować. I broń, boże tym brudasom Nie daj się całować! A ty kochaj, a ty szalej I nie ważne, co dalej! Kochaj! Szalej! A ty kochaj, a ty szalej I nie ważne, co dalej! Kochaj! Szalej! Dzisiaj panna lat pięćdziesiąt Dalej słucha mamy, Jakie są tego efekty To widzicie sami. Gdybyś ty słuchaczko miła Mamy posłuchała, To byś teraz przy tym chłopie, Tutaj nie siedziała. A ty kochaj, a ty szalej I nie ważne, co dalej! Kochaj! Szalej! A ty kochaj, a ty szalej I nie ważne, co dalej! Kochaj! Szalej! A ty kochaj, a ty szalej I nie ważne, co dalej! Kochaj! Szalej! A ty kochaj, a ty szalej I nie ważne, co dalej! Kochaj! Szalej!