Ach to nie wypada To by była zdrada. Nie, nie, nie… Proszę spojrzyj na mą rączkę, Noszę wszak obrączkę, Nie kuś mnie. Możesz wzdychać bardzo proszę, Możesz patrzeć w oczy, Prawić komplementy, Milczeć jak zaklęty. Lecz gdy chodzi o mnie Przykro mi ogromnie Nie… Ach to wykluczone, Jestem wzorem żony, Wierz mi wierz. Każdy z Was się Flirtem chlubi, To nas właśnie gubi, Mężów też. Chyba, że zapewnisz słowem, Że się nikt nie do wie, Że do póki żyjesz Sekret ten ukryjesz, Jeśli będziesz grzeczny No to ostatecznie Bierz… Miłość i walc idą w parze. Rytm w nich uderza na trzy. Wciąż się historia powtarza, A na ten trzeci i Ty. W miłości tak jak w walcu. Jak w walcu kolorowym? Pary, kółeczko, balanse A a a a a a a a a a... A a a a a a a a a a… A a a a a a a… Miłość i walc to, to samo, Serca niech biją w ich takt. Zanim wspomnieniem się staną, Niech upiększają nam świat. Ach to wręcz wspaniale, Ach to doskonale tak, tak, tak. Proszę spojrzyj na mą rączkę, Znikła gdzieś obrączka, Tchu mi brak. Tańczysz ze mną patrzysz w oczy, Świat się kołem toczy. Jestem pełna żalu, Że już koniec balu, Wracaj, więc do domu, Nie mów nic nikomu nie. A a a a a a a a a a a a a a... A a a a a a a a a a a a a a a a... A a a a a a a a a a a a a a... A a a a a a a a a a a a... Wracaj, więc do domu Nie mów nic nikomu nie. Adieu…