Bo kiedy miasto na święta się stroi, Nie jeden z nas o przyszłość się boi, Nie jeden z nas w marzenia ucieka, Wierząc, że spełnienie gdzieś czeka. A kto wie, czy za rogiem, Nie stoją Anioł z Bogiem? I warto mieć marzenia Doczekać ich spełnienia. Kto wie, czy za rogiem, Nie stoją Anioł z Bogiem? Nie obserwują zdarzeń I nie spełniają marzeń? Kto wie? Kto wie? Kto wie? Nie jeden z nas czasem robi jakiś błąd, Czasem się zdarza dwa razy pod rząd. Ufa tym, co nie warci ufania, Kocha tych, co nie warci kochania. Ale, kto wie, czy za rogiem, Nie stoją Anioł z Bogiem? I warto mieć marzenia Doczekać ich spełnienia. Kto wie, czy za rogiem, Nie stoją Anioł z Bogiem? Nie obserwują zdarzeń I nie spełniają marzeń? Kto wie? Kto wie? Kto wie? Jeśli zrobisz ten właściwy krok, Zanim znów upłynie życia rok, To wszystko będzie tak jak trzeba. Z udziałem lub bez udziału nieba. A kto wie, czy za rogiem, Nie stoją Anioł z Bogiem? I warto mieć marzenia Doczekać ich spełnienia. Kto wie, czy za rogiem, Nie stoją Anioł z Bogiem? Nie obserwują zdarzeń I nie spełniają marzeń? Kto wie? Kto wie? Kto wie?