Hmm… je... eee… eee… Je... eee… eee… Kiedy czujesz się jak Własne pół, własne wspak, Gdy Cię znów dogania ten. Kiedy los uwziął się Daje wszystko na nie, To nieważne, to zmieni się. Przecież liczy się kolor serca, Ile ciepłych barw mieszka w nim. Tylko własny Twój kolor serca, Może dodać Ci sił, W te pochmurne złe dni. Aha aaa… Gdy pomocy ktoś chce, Kiedy bardzo z nim źle, Nie zostawiaj go jak widz. Nawet, gdy własny cel, Przez to umknie Ci gdzieś, To nieważne nic, a nic. Przecież liczy się kolor serca, Ile ciepłych barw mieszka w nim. Tylko własny Twój kolor serca, Może dodać Ci sił, W te pochmurne złe dni. Choćby sto trosk, choćby łez sto, Nie daj się im, gdy ciągną na dno. Choćby sto zim, gorszych niż ta, Nie poddawaj się im, Póki inny niż rdza, kolor serca. Ha aaa… Mhmm mmm… Przecież liczy się kolor serca, Ile ciepłych barw mieszka w nim. Tylko własny Twój kolor serca, Może dodać Ci sił, W te pochmurne złe dni. Oho ooo… Kiedy czujesz się jak, Własne pół, własne wspak, Gdy Cię znów dogania ten. Kiedy los uwziął się? Daje wszystko na nie, To nieważne to zmieni się. Mhmmm... je jeee… Heeeee… Haaaa... jeeee… Mhmmm...