A... To jest pieśń, Na nowego wodza cześć, Więc oddaj hołd, ziooom... Co się stało się, Ten rap to pokłosie, Objawienia króla, Wsłuchaj się w Postulat, Osobiście odnieś się, do pomysłu tego. Zróbmy tak: By nie było niczego. Nie myśl, że to żart, jesteśmy poważni, Każdy ma coś, co go w życiu drażni, Pomóżmy sami sobie zlikwidujmy problem, To rozwiązanie dobre, Godne nagrodzenia Noblem. Nie będzie policji, nie będzie kanarów, Nie będzie słabych płyt, nie będzie browaru, Nie będzie bandyctwa, nie będzie urzędu, Nie będzie podatków, nikt nie popełni błędu. Nie będzie hiphopu, na drodze znaków stopu, Nie będzie rządów, i w rządzie jełopów, Nie będzie blokowisk, ani przebojów list, Zostanie tylko wielki Kononowicza pysk!!! Taki mamy kraj, jaki potrafimy zrobić, Oddaj cześć wodzowi, NIECH ŻYJE KONONOWICZ!!! Nic się nie podoba mówisz, „Co z tego" Jeśli wszystko jest źle, niech nie będzie niczego. Taki mamy kraj, jaki potrafimy zrobić, Oddaj cześć wodzowi, NIECH ŻYJE KONONOWICZ!!! Nic się nie podoba mówisz, „Co z tego" Jeśli wszystko jest źle, niech nie będzie niczego. Niech nie będzie tych, co stali po stronie ZOMO, Ani tych drugich, niech zostanie tylko Konon, Bo on ma honor i malutki domek I naprawdę bardzo, chce zostać twoim ziomem. Tak, chce to zrobić byle tylko mógł. Plany budowy dróg, powtarzam, budowy dróg. W tym wszystkim tylko jedno jest bez sensu, Jeśli zlikwiduje wszystko, Nie będzie tureckich swetrów. Nie będzie YouTube´a ani napadanych matek, Młodzieży i ludzi, ani czapek uszatek, Lecz ma to dobre strony, nie ma Samoobrony, Każdy Leppera koleś musi wrócić na rolę. Oj Sorry, przepraszam przecież nie ma gdzie wracać, Role zniesiono przez Konona atak. Na końcu, tego się spodziewałem: Konon likwiduje mnie i ten kawałek. Taki mamy kraj, jaki potrafimy zrobić, Oddaj cześć wodzowi, NIECH ŻYJE KONONOWICZ!!! Nic się nie podoba mówisz, „Co z tego" Jeśli wszystko jest źle, niech nie będzie niczego. Taki mamy kraj, jaki potrafimy zrobić, Oddaj cześć wodzowi, NIECH ŻYJE KONONOWICZ!!! Nic się nie podoba mówisz, „Co z tego" Jeśli wszystko jest źle, niech nie będzie niczego. I chcę też wyprowadzić policję na ulicę, Chcę wyprowadzić policję, Żeby policja pilnowała, Całego naszego porządku, Bo od tego jest policja i straż miejska. Od tego oni są, od tego są oni, od tego są. Niech nie będzie niczego. Niech żyje Kononowicz. Niech nie będzie niczego, Niech żyje Kononowicz. Niech nie będzie niczego, Niech żyje Kononowicz. Niech nie będzie niczego, Niech żyje Kononowicz.