Dobra konstelacja gwiazd, Dziś w bezsenność wprawia nas. Grawitacji nadszedł kres, Wszystko takie lekkie jest. Czas istnieje tam, gdzie chce I leniwie toczy się. Ta odwieczna, znana gra, Dwa oddechy, serca dwa. Sam na sam, ja i Ty I nocy gram. Sam na sam, ja i Ty I nocy gram. Noc jak kot wygina grzbiet W odtwarzaczu Simply Red. Smuga dymu, wino w szkle, Ach, jak bardzo żyć się chcę. Na dwudziesty pierwszy wiek, Miłość to najlepszy lek. W tę jedyną jedną noc, Grawitacja traci moc. Sam na sam, ja i Ty I nocy gram. Sam na sam, ja i Ty I nocy gram. Sam na sam, ja i Ty I nocy gram. Sam na sam, ja i Ty I nocy gram. Sam na sam, ja i Ty I nocy gram. Sam na sam, ja i Ty I nocy gram. Sam na sam, ja i Ty I nocy gram. Sam na sam, ja i Ty I nocy gram.