Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, Skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci, Jesteś szalona. Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, Skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci, Jesteś szalona. Posłuchajcie opowieści, Która mówi o kobiecie, Swym wyglądem wszystkich kręci, Po to żyje na tym świecie. Zawsze sexy się ubiera, To jej sposób na frajera. Dla niej liczy się zabawa, No i kasa jasna sprawa. Kiedy tańczy, rusza ciałem, Całkiem nieźle sam widziałem. Inni też to zobaczyli, Wnet na parkiet wyruszyli. Już znalazła naiwniaka, Bardzo szkoda mi chłopaka. Jutro zrobi go w balona, To w jej stylu, tak to ona. Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, Skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci, Jesteś szalona. Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, Skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci, Jesteś szalona. Facet się zaangażował, Sporo kasy inwestował. Wszystko byłoby wspaniale, Gdyby nie to jedno, ale… Poszli razem na imprezę, Wolna muza poleciała. Zanim gościu się obejrzał, Ona z innym się bujała. Tak to bywa, sami wiecie, Ktoś pocieszał się w bufecie. Myślał sobie, wróci mała. Jednak ona go olała. On po czasie pojął sprawę. Jej chodziło o zabawę, Teraz nikt go nie przekona, Ta kobieta jest szalona. Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, Skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci, Jesteś szalona. Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, Skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci, Jesteś szalona. Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, Skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci, Jesteś szalona. Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, Skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci, Jesteś szalona.