Ty mi obiecałaś miłość ofiarować, Taką, jakiej dotąd nie znał świat. Dzisiaj zrozumiałem, że to tylko słowa, Słowa, które rzuca się na wiatr. Przeminęło z wiatrem, wszystko się skończyło, Chłód pomiędzy nas się wkradł. Przeminęło z wiatrem, dziś choćby wróciło, Złudzeń nam nie wróci żaden wiatr. Choć miłość dała tyle niezatartych chwil, To jest jej przywilej, że odchodzi, kiedy zechce. Przeminęła z wiatrem wielka nasza miłość, A pozostał tylko wielki żal. Wielki ból mi sprawi myśl, że nigdy razem, Nie będziemy poprzez życie iść. Wiatr nam poprzestawiał serca drogowskazy, Każde w inną stronę poszło dziś. Choć miłość dała tyle niezatartych chwil, To jest jej przywilej, że odchodzi, kiedy zechce. Przeminęła z wiatrem wielka nasza miłość, A pozostał tylko wielki żal.