Opa! Kiedyś byłem gwiazdą rocka Laj laj laj laj laj laj laj... Pare dziewczyn jeszcze szlocha, Laj laj laj laj laj laj laj... W Jarocinie, na Woodstocku Laj laj laj laj laj laj laj... Podziwiali mnie, co roku, Laj laj laj laj laj laj laj... Chciałem zostać wokalistą Laj laj laj laj laj laj laj... Próbowałem śpiewać wszystko Laj laj laj laj laj laj laj... Techno, metal, punka, reggae, Laj laj laj laj laj laj laj... Aż poczułem się jak w niebie, Laj laj laj laj laj laj laj... Już wiedziałem, co mam zrobić, Gdy pojawił się Bregović, Polskie miasta poszły w tany Zamieniając się w Bałkany. Chwyć gitarę, załóż kierpce Będziesz miał pieniędzy więcej. Zbieraj grosik do grosika, Zostań kumplem Janosika! Chwyć gitarę, załóż kierpce Będziesz miał pieniędzy więcej. Zbieraj grosik do grosika, Zostań kumplem Janosika! Opa! Mój menadżer tęga głowa Laj laj laj laj laj laj laj... Nieźle to wykombinował, Laj laj laj laj laj laj laj... Polak, Węgier dwa Brathanki Laj laj laj laj laj laj laj... I do skrzypiec i do szklanki, Laj laj laj laj laj laj laj... Kocham góry, kocham owce, Bo zrobili mnie folkowcem. Dudnią kłamstwem wszystkie wioski To węgierski folklor polski. Chwyć gitarę, załóż kierpce Będziesz miał pieniędzy więcej. Zbieraj grosik do grosika, Zostań kumplem Janosika! Chwyć gitarę, załóż kierpce Będziesz miał pieniędzy więcej. Zbieraj grosik do grosika, Zostań kumplem Janosika! Chwyć gitarę, załóż kierpce Będziesz miał pieniędzy więcej. Zbieraj grosik do grosika, Zostań kumplem Janosika!