Ej na na na Na na na na na na na Na na na na na na na na Sono un Italiano. Gdy ze złości trzecią noc już nie śpisz, Wspomnij sobie film o ojcu chrzestnym I przychodź do mnie a ja skromnie Już się zajmę każdym łotrem, Zaraz łzy Ci otrę. Ja już spełnię twojej prośby słowa, By Pawlakom wkrótce padła krowa A gdyby sąsiad w audiotele wygrał fiata To mu się ukradnie szybko grata. Bo rodzina to numero uno Więc gdyby coś to prosto wal do kuma, No chyba kumasz? Ja załatwię Ci to! Ja jestem Corleone, Na palcu mam pierścionek I choćby mnie zmuszano Mówię piano, piano, piano. Ja jestem Corleone, Jestem na ty z Marlonem Import Italiano Co się przyjoł jak swój. Hey!!! Na na na na na na na Hoopa!! Na na na na na na na Na na na na na na na na Na na na Na na na Ja jestem Corleone, Na palcu mam pierścionek I choćby mnie zmuszano Mówię piano, piano, piano. Ja jestem Corleone, Jestem na ty z Marlonem Import Italiano Co się przyjoł jak swój. Mucho gracias... Dziękuja!!!