Dawno temu za górami, Za rzekami i bagnami, Żyła sobie stara wiedźma, Bardzo brzydka i przebiegła. Wiedźma często miała chrapkę, By księżniczkę zmienić w żabkę I dlatego dziś po łąkach, Wiele się księżniczek błąka. Pocałuj żabkę w łapkę, Pocałuj żabkę w łapkę, Cmok, cmok, cmok, Cmok, cmok, cmok. Tańczą zielone księżniczki, Wiatr im rozwiewa spódniczki, A wiedźma widzi to z góry, Ze złości gryzie pazury. Nawet, gdy nie jesteś księciem, Możesz zmienić to zaklęcie, Lecz uważać bardzo trzeba, Bo przebiegła była wiedźma. Mały żart zrobiła wszystkim, Co ratować chcą księżniczki, Ten, kto żabkę w łapkę cmoka, Może się zamienić w smoka. Pocałuj żabkę w łapkę, Pocałuj żabkę w łapkę, Cmok, cmok, cmok, Cmok, cmok, cmok. Tańczą zielone straszydła, Wiatr smokom rozwiewa skrzydła, A wiedźma widzi to z góry, Z radości skacze pod chmury. Pocałuj żabkę w łapkę, Pocałuj żabkę w łapkę, Cmok, cmok, cmok, Cmok, cmok, cmok. Tańczą zielone straszydła, Wiatr smokom rozwiewa skrzydła, A wiedźma widzi to z góry, Z radości skacze pod chmury.