Wiosna już za oknami, Słodki zapach dokoła, Miłość, co jeszcze przed nami Śpiewem ptaków nas woła. Oczy twe roześmiane, Rankiem budzą ze snu, Usta całuję kochane Pośród gałązek bzu. Białe majowe bzy Kwitną tylko dla ciebie, Miłość podaruj mi, Ja daruję ci siebie. Białe majowe bzy, Cichy ranek kołysze, W sercu jedynie ty, Budzisz wiosenną ciszę. Siądźmy razem we dwoje Daj rękę i przytul się. Dałem ci serce moje I pokochałem cię. Nie chcę by smutne łzy Znów odebrały mi ciebie, Latem przekwitną bzy, A nam będzie jak w niebie. Białe majowe bzy Kwitną tylko dla ciebie, Miłość podaruj mi, Ja daruję ci siebie. Białe majowe bzy, Cichy ranek kołysze, W sercu jedynie ty, Budzisz wiosenną ciszę. Białe majowe bzy, Cichy ranek kołysze, W sercu jedynie ty, Budzisz wiosenną ciszę. Białe majowe bzy Kwitną tylko dla ciebie, Miłość podaruj mi, Ja daruję ci siebie. Białe majowe bzy, Cichy ranek kołysze, W sercu jedynie ty, Budzisz wiosenną ciszę.