W ciemnej tej celi Na zgniłym posłaniu Młody Gitfunfel kopyrta. Pikawa mu stała w tym wolnym konaniu. To młody Gitfunfel kopyrta. Przy jego gitkoju, Gitsiorka przycupła, Młodemu Gitowi nawija: Ty wrócisz do funfli, Ty wrócisz do zgredki, Gdy tylko zakwitną nagietki. Nad ranem znaleźli Młodego Gitowca Złożyli go w ciemnej mogile. A Gity, jak stali Się wszystkie chlastali, Bo młody Gitfunfel kopyrta. W ciemnej tej celi Na zgniłym posłaniu Młody Gitfunfel kopyrta. Pikawa mu stała w tym wolnym konaniu. To młody Gitfunfel kopyrta. Przy jego gitkoju, Gitsiorka przycupła, Młodemu Gitowi nawija: Ty wrócisz do funfli, Ty wrócisz do zgredki, Gdy tylko zakwitną nagietki. Nad ranem znaleźli Młodego Gitowca Złożyli go w ciemnej mogile. A Gity, jak stali Się wszystkie chlastali, Bo młody Gitfunfel kopyrta. Hej! A Gity, jak stali Się wszystkie chlastali, Bo młody Gitfunfel kopyrta. A Gity, jak stali Się wszystkie chlastali, Bo młody Gitfunfel kopyrta.