W twoich włosach Szumi bryza letnich burz. Twoje nogi dosięgają nieba bram. Twe ramiona wyrzeźbione, Z górskich skał, Chciałem oddać ci dziś Wszystko to, co mam. Uhu... uhu... Ty wolałaś odejść z nim. Uhu... uhu... Życie to gangsterski film. Zostawiłaś mnie, bo ja Nie mam nic z szemranych spraw. Nie używam ostrych słów I nie jeżdżę BMW. Zadzwoniłem poźniej Tylko jeden raz, W telefonie usłyszałem męski głos. Zrozumiałem, że już chyba Nie mam szans, Gdy zapytał krótko, który wolę most. Uhu... uhu... Ty wolałaś odejść z nim. Uhu... uhu... Życie to gangsterski film. Zostawiłaś mnie, bo ja Nie mam nic z szemranych spraw. Nie używam ostrych słów I nie jeżdżę BMW. Nie mam kumpli w disco night I nie straszę żadnych knajp. Nie chcesz moich słodkich chwil, Bo ty wolisz gangsta styl. Dziewczyna gangstera… Dziewczyna gangstera… Dziewczyna gangstera… Dziewczyna gangstera… Zostawiłaś mnie, bo ja Nie mam nic z szemranych spraw. Nie używam ostrych słów I nie jeżdżę BMW. Nie mam kumpli w disco night I nie straszę żadnych knajp. Nie chcesz moich słodkich chwil, Bo ty wolisz gangsta styl.