Dom rodzinny, Dzieciństwa jasny dom, I dłoń matki, Co ścieżki prostuje, Noś w pamięci, Na przekór trudnym dniom, Kiedyś innym ten obraz darujesz. Zawsze serce, Otwarte serce miej, Tylko przyjaźń się liczy w potrzebie, I gdy przyjdzie, Na bliskich próby dzień, Nie stój z boku, lecz innym daj siebie. Świat na tak, świat na tak, Zmieniaj świat na tak, Serca nie miej ze skały, Bądź jak ośmiu wspaniałych. Świat na tak, świat na tak, Zmieniaj świat na tak, W każdym geście i słowie, Pokaż ludziom, że człowiek, Innym szczęście powinien dziś dać. Zapamiętaj, że w życiu tak już jest, I dzień jasny z ponurym się splata, Więc twój uśmiech, Niech nawet w porze łez, Jak nadzieja niech będzie skrzydlata. A gdy jeszcze potrafisz inny być, Kiedy innym potrzeba twej dłoni, Wtedy powiesz: Dla świata warto żyć, I za wspólnym marzeniem wciąż gonić. Świat na tak, świat na tak, Zmieniaj świat na tak, Serca nie miej ze skały, Bądź jak ośmiu wspaniałych. Świat na tak, świat na tak, Zmieniaj świat na tak, W każdym geście i słowie, Pokaż ludziom, że człowiek, Innym szczęście powinien dziś dać. Świat na tak, świat na tak, Zmieniaj świat na tak, Serca nie miej ze skały, Bądź jak ośmiu wspaniałych. Świat na tak, świat na tak, Zmieniaj świat na tak, W każdym geście i słowie, Pokaż ludziom, że człowiek, Innym szczęście powinien dziś dać. Powinien dziś dać.