Wypędzeni z własnych domów Do obcych przez obcych władców zdarzeń. Powracamy po kryjomu Do małej ojczyzny wielkich marzeń. Wypędzeni z własnych domów Przez obcych wygnani z gniazd rodzinnych. Powracamy po kryjomu Do małej ojczyzny snów niewinnych. Szukamy razem wspólnego tonu, Czas niepokoju, to historia... Jesteśmy sercem wielkiego dzwonu, Dzwonu Pokoju, czy słyszycie? Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Odwiedzając własne domy Przez obcych w ich domy zamienione, Spotykamy wypędzonych Z ich domów w nieznaną świata stronę. Odwiedzając własne domy Przez obcych od nowa budowane, Spotykamy pogodzonych Z dziejami, co zawsze są nieznane. Szukamy razem wspólnego tonu, Czas niepokoju, to historia... Jesteśmy sercem wielkiego dzwonu, Dzwonu Pokoju, czy słyszycie? Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Kamienie milczą. Jednak serca biją. Kamienie milczą. Jednak biją dzwony. Kamienie milczą. Jednak ludzie żyją. Kamienie milczą. Krzyczą świata strony. Szukamy razem wspólnego tonu, Czas niepokoju, to historia... Jesteśmy sercem wielkiego dzwonu, Dzwonu Pokoju, czy słyszycie? Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria! Gloria!