Jeszcze świat w bezkresnej pustce, W nocy czarnej, długiej chuście. Ale już się pochyla czule, Nad nim nasz Pan, Zaraz gwiazdkę zapali, Zdejmie smutki i żale, Z naszych powiek, Z głów naszych i serc, I serc. Jeszcze świat nic o tym nie wie, Jeszcze wiedzą tylko w niebie. Że się dziecko urodzi, I, że będzie to cud, Dziecko Świętej Panienki, Dla cierpienia i męki, Za ich cenę, Wybawi lud, Swój lud. Radujmy się, Radujmy się, Radujmy się, Radujmy się. Dziecko to największe szczęście, Śpiewajmy maleństwu kolędę, Do snu, Radujmy się. Niechaj śni łąki kwietne, Białe dni, nieba błękitne, Niech mu będzie radośnie, Z nami tu, z nami tu. Niechaj śni serca złote, Spełniające się tęsknoty, Niech mu będzie jak w niebie, W niebie, w niebie, Z nami tu, z nami tu. Z nami tu, z nami tu. Niechaj śni łąki kwietne, Białe dni, nieba błękitne, Niech mu będzie radośnie, Z nami tu, z nami tu. Niechaj śni serca złote, Spełniające się tęsknoty, Niech mu będzie jak w niebie, Z nami tu, z nami tu. Z nami tu, z nami tu, Z nami tu, z nami tu, Z nami tu, z nami tu, Z nami tu, z nami tu. Radujmy się.