Kiedy znajdziemy się na zakręcie, Co z nami będzie? Gdy świat rozpędzi się niebezpiecznie, Co z nami będzie? Nawet, jeśli życie dawno zna odpowiedź, Może lepiej, gdy nam teraz, nic nie powie. Kiedy znajdziemy się na zakręcie, Co z nami będzie? Gdy świat rozpędzi się niebezpiecznie, Co z nami będzie? Nawet, jeśli życie dawno zna odpowiedź, Może lepiej, gdy nam teraz, nic nie powie. Nasz każdy pełen przygód rok, Każdy miesiąc drogi, nasz każdy nowy dzień, Jak szansa i każda chwila trwogi, Nasz każdy zachód słońca, Nasz każdy podniesiony ton, Każdy naprawiony błąd I czy musimy stracić to?! Kiedy znajdziemy się na zakręcie, Co z nami będzie? Gdy świat rozpędzi się niebezpiecznie, Co z nami będzie? Nawet, jeśli życie dawno zna odpowiedź, Może lepiej, gdy nam teraz, nic nie powie. W żywym ogniu niełatwych pytań Topimy plany i sami nie wiemy, Po co chcemy przeczytać cały scenariusz. Szukamy błędów, przewidujemy najgorsze, Że nie dojdziemy do happy endu, A to dopiero początek, tyle przed nami. Po co się pytasz na starcie, co będzie z nami? I nawet, jeśli to życie zna już odpowiedź, Będzie dużo ciekawiej, Gdy teraz nic nam nie powie. Tyle miejsc odkrytych, gdzie Inni nie dotarli wciąż, Tyle krętych dróg pod prąd I czy musimy stracić to?! Kiedy znajdziemy się na zakręcie, Co z nami będzie? Gdy świat rozpędzi się niebezpiecznie, Co z nami będzie? Nawet, jeśli życie dawno zna odpowiedź, Może lepiej, gdy nam teraz, nic nie powie. Kiedy znajdziemy się na zakręcie, Co z nami będzie? Gdy świat rozpędzi się niebezpiecznie, Co z nami będzie? Nawet, jeśli życie dawno zna odpowiedź, Może lepiej, gdy nam teraz, nic nie powie.