Kiedy w jasną, spokojną, cichą noc Spoglądam na niebo pełne gwiazd, Kiedy myślę, czy życie to ma sens I wołam do Ciebie, Ojcze nasz. O Boże, o Boże, Panie mój Nie pamiętaj, że czasem było źle. Wiesz dobrze, że zawsze jestem Twój I że tylko Twoją drogą kroczyć chcę. O Boże, o Boże, Panie mój Nie pamiętaj, że czasem było źle. Wiesz dobrze, że zawsze jestem Twój I że tylko Twoją drogą kroczyć chcę. Kiedy w życiu tak pełnym rozczarowań Przez grzechu kamienie potknę się, Kiedy spokój utonie w fali knowań, Każdym drżeniem mej duszy szukam Cię. O Boże, o Boże, Panie mój Nie pamiętaj, że czasem było źle. Wiesz dobrze, że zawsze jestem Twój I że tylko Twoją drogą kroczyć chcę. O Boże, o Boże, Panie mój Nie pamiętaj, że czasem było źle. Wiesz dobrze, że zawsze jestem Twój I że tylko Twoją drogą kroczyć chcę. Życie ludzi przebiega krętą drogą, Hen, w górze cel mej wędrówki tkwi I choć czasem sił braknie moim nogom, To ja dojdę, gdy zaufam Ci. O Boże, o Boże, Panie mój Nie pamiętaj, że czasem było źle. Wiesz dobrze, że zawsze jestem Twój I że tylko Twoją drogą kroczyć chcę. O Boże, o Boże, Panie mój Nie pamiętaj, że czasem było źle. Wiesz dobrze, że zawsze jestem Twój I że tylko Twoją drogą kroczyć chcę.