Laj la, la laj la la, laj la laj la, Laj la, la laj la la, laj la la, Laj la, la laj la la, laj la laj la, La la, la la, la la. Nie śpię już trzecią noc, Bo otrzymałem list Na który czekałem tyle lat, A w nim piszesz mi; Że rozstania nadszedł kres Koniec smutku chwil. Twego listu krótka treść Powiedziała mi… Spotkamy się w Chicago W Chicago U.S.A, Przywita Cię polska mowa, Ojczyzny druga część. Spotkamy się w Chicago Polskie to miasto jest, Bo nie na Karpatach, I nie na Bałtyku, Lecz tu Polska kończy się. Bo nie na Karpatach, I nie na Bałtyku, Lecz tu Polska kończy się. Laj la, la laj la la, laj la laj la, Laj la, la laj la la, laj la la, Laj la, la laj la la, laj la laj la, La la, la la, la la. Pamiętam gdy, żegnałem Cię Parę temu lat. Całowałem usta Twe I oczu Twoich ślad. I mówiłem dzielną bądź Czekaj przyjdzie czas, A gdy pociąg ruszał już To mówiłem tak; Spotkamy się w Chicago, W Chicago U.S.A, Przywita Cię polska mowa, Ojczyzny druga część. Spotkamy się w Chicago Polskie to miasto jest, Bo nie na Karpatach, I nie na Bałtyku, Lecz tu Polska kończy się. Bo nie na Karpatach, I nie na Bałtyku, Lecz tu Polska kończy się. Laj la, la laj la la, laj la laj la, Laj la, la laj la la, laj la la, Laj la, la laj la la, laj la laj la, La la, la la, la la. Upłynęło wiele dni Jak widziałem Cię. Dni nie słały drogi z róż, Lecz różany cierń. Dziś w ramionach tulisz się Myślę o chwilach, gdy Całowałem usta Twe I mówiłem Ci… Spotkamy się w Chicago, W Chicago U.S.A. Przywita Cię polska mowa, Ojczyzny druga część. Spotkamy się w Chicago Polskie to miasto jest, Bo nie na Karpatach, I nie na Bałtyku, Lecz tu Polska kończy się. Bo nie na Karpatach, I nie na Bałtyku, Lecz tu Polska kończy się. Laj la, la laj la la, laj la laj la, Laj la, la laj la la, laj la la, Laj la, la laj la la, laj la laj la, La la, la la, la la.