Świeci nam gwiazda, jak słońce jasna. Budzą się ptaki, budzi się zwierz, Idą królowie, biedaki też, Przez śnieg i wiatr, przez wiatr i śnieg. Świeci nam gwiazda miła, Żadna tak nie świeciła, Na Dzieciątko spogląda Dobrych snów życzy Mu. Świeci nam gwiazda miła, Żadna tak nie świeciła, Nad stajenką ubogą, Tam gdzie śpi mały Bóg. Prowadź nas gwiazdo Przez wieś i miasto, Do Malutkiego, co Panem jest Mamy dla Niego miłości dar, Słodszy nad miód, ciepły jak chleb. Świeci nam gwiazda miła, Żadna tak nie świeciła, Na Dzieciątko spogląda Dobrych snów życzy Mu. Świeci nam gwiazda miła, Żadna tak nie świeciła, Nad stajenką ubogą, Tam gdzie śpi mały Bóg. Świeci nam gwiazda miła, Żadna tak nie świeciła, Na Dzieciątko spogląda Dobrych snów życzy Mu. Świeci nam gwiazda miła, Żadna tak nie świeciła, Nad stajenką ubogą, Tam gdzie śpi mały Bóg. Świeci nam gwiazda miła, Żadna tak nie świeciła, Na Dzieciątko spogląda Dobrych snów życzy Mu.