Z gniazda, co przetrwało próby czas, W którym ran jest tyle, ilu nas, Wzbił się w niebo, niczym biały orzeł Urzeczony blaskiem gwiazd. Tak, jak strumień, co wypływa z gór Niosąc wodę dla spragnionych pól, Swoim słowem nas do miasta wiedzie, Gdzie anielski śpiewa chór. Leć muzyczko do niebiańskiej krainy, Powiedz Bogu, że go za to wielbimy. On ducha w podarte żagle tchnął, W dniach niedoli pod opiekę wziął Swą ojczyznę, jak łupinkę kruchą, Na szerokie wody pchnął. Dostrzegając w nas wolności głód Mocą Boga Ojca sprawił cud, Suchą stopą przez czerwone morze Przeprowadził polski lud... Leć muzyczko do niebiańskiej krainy, Powiedz Bogu, że go za to wielbimy. Leć muzyczko do niebiańskiej krainy, Powiedz Bogu, że go za to wielbimy. Tuląc w swych ramionach życia dar, Mową roztaczając prawdy czar, Doł się poznać, jako śwarny baca Strzegąc stada pośród hal... Leć muzyczko do niebiańskiej krainy, Powiedz Bogu, że go za to wielbimy. Leć muzyczko do niebiańskiej krainy, Powiedz Bogu, że go za to wielbimy. Dni znikają tak, jak biały dym, Co przed laty uniósł się nad Rzym. Ej! chociaż rzeka czasu rwie do przodu, On jest znami, a my z nim. Leć muzyczko do niebiańskiej krainy, Powiedz Bogu, że go za to wielbimy. Leć muzyczko do niebiańskiej krainy, Powiedz Bogu, że go za to wielbimy.