Nie chcę czekać dłużej Niechaj wszyscy słyszą wkoło Jak bawimy się. Nie chcę czekać dłużej Skoro wszystko oszalało, Dla nas nic nie liczy się. Kiedy rano znów budzi się dzień I maluje na niebie obłoki, Tak zaspane budzimy się też Rozmarzone myślimy już o kimś. Każda znów bardzo chce, By spełniło się dziś To najbardziej ukryte marzenie Może, więc może, więc Zapragniemy, by znów I zwariował dla nas świat, Tego było brak. Nie chcę czekać dłużej Niechaj wszyscy słyszą wkoło Jak bawimy się. Nie chcę czekać dłużej Skoro wszystko oszalało Dla nas nic nie liczy się. Nie chcę czekać, czekać dłużej. Nie chcę czekać, czekać dłużej. Minął dzień, przyszła noc Aż do zmierzchu Szarą tęczą otulił nas wieczór. Nie przeszkodzi już nam Nawet deszcz, który leje Za oknem na przekór. Chociaż znów bardzo chce, By spełniło się dziś To najbardziej ukryte marzenie. Może, więc może, więc Zapragniemy, by znów I zwariował dla nas świat, Tego było brak. Nie chcę czekać dłużej, Niechaj wszyscy słyszą wkoło Jak bawimy się. Nie chcę czekać dłużej Skoro wszystko oszalało Dla nas nic nie liczy się. Nie chcę czekać, czekać dłużej. Nie chcę czekać, czekać dłużej. Nie chcę czekać dłużej Niechaj wszyscy słyszą wkoło Jak bawimy się. Nie chcę czekać dłużej Skoro wszystko oszalało Dla nas nic nie liczy się.