Po ścieżce, co wiodła Przez pola kwitnące Kaczor Kaczuszkę prowadził za rączkę, Wśród maków czerwonych Co do nich mrugali i kłaniali się. Kaczuszka do ojca tak rzekła: Papa, czy zdobyć czerwony mak Łatwo się da? Nie łatwo go zdobyć Kaczuszko Rzekł na to Papa. I potem dodał jedząc liść sałaty; Bądź mądra i posłuchaj swego taty! Kaczuszko, wiesz maki są Tak duże, duże, duże, A ty masz krótkie nóżki, Jak zwykle u kaczuszki. Kaczuszko wiesz, maki są Czerwone tak jak róże, Kaczuszki są nieduże I tak już w życiu jest... Przy ścieżce, co wiodła Przez pola kwitnące Mak ujrzał małą Kaczuszkę na łące I trudno uwierzyć pokochał ją Ze wszystkich sił... Bo też młody był... Mak zaraz mamusię zapytał: Mama, czy zdobyć Kaczuszkę To łatwo się da? Niełatwo jest zdobyć Kaczuszkę Odrzekła mama... Bo jeślibyś Kaczuszkę wziął za żonę, To cały świat zapytałby zdziwiony: Kaczuszko wiesz maki są Tak duże, duże, duże, A ty masz krótkie nóżki, Jak zwykle u kaczuszki. Kaczuszko wiesz, maki są Czerwone tak jak róże, Kaczuszki są nieduże I tak już w życiu jest... Aż kiedyś... już nie wiem Ot gdzieś w końcu wiosny, Każdy z nas przecież Miał romans miłosny. Wziął Mak malutką kaczuszkę W ramiona i pobrali się... Lecz zaraz niedługo łzy spadły gorące. Kosiarze skosili już kwiaty na łące. I tylko wspomnienie zostało Po makach kwitnących... Kaczuszko nie bądź taka zapłakana, Ja także byłem, kiedyś zakochany... Lecz wiesz przecież maki są Tak duże, duże, duże, A ty masz krótkie nóżki, Jak zwykle u kaczuszki. Kaczuszko wiesz maki są Czerwone tak jak róże. Kaczuszki są nieduże I tak już w życiu jest... Kaczuszko wiesz maki są Tak duże, duże, duże, A ty masz krótkie nóżki, Jak zwykle u kaczuszki. Kaczuszko wiesz, maki są Czerwone tak jak róże, Kaczuszki są nieduże I tak już w życiu jest... Kaczuszko wiesz maki są Tak duże, duże, duże, A ty masz krótkie nóżki, Jak zwykle u kaczuszki. Kaczuszko wiesz, maki są Czerwone tak jak róże, Kaczuszki są nieduże I tak już w życiu jest...